Sesja rodzinna w kwitnącym sadzie

Bardzo lubię podejmować temat sesji rodzinnej. Cieszy mnie patrzenie na Wasze dzieci jak rosną. Często zdarza się, że widzimy się kilka razy w roku. Tym razem dla zaprzyjaźnionej ze mną rodziny zrealizowałam sesję na urodziny deziadka z wnukami. Sesja odbyła się w ich kwitnącym sadzie, ponieważ cała rodzina żyje z sadu i jego darów. Sami ocencie czy warto mieć takie rodzinne wspomnienia. 


































Komentarze

Popularne posty